Jesteś moim domem

Do tej pory przechowuję

rembrandtowski kapelusz.

 

Śmiałaś się wtedy pełną twarzą.

Twój duch wciąż krąży wokół i szepce

do ucha częściej, niż by się wydawało.

Rzeczy martwe posiadają tajemne

związki z życiem.

 

Dzisiaj wiatr śpiewa psalmy w zielonych

tujach, napełnia drżeniem. Nie wyciągam rąk

ku przyszłym dniom. Poznaję siebie

i pamiętam - pod popiołem żarzy się ogień.

 

Zostawiam kilka gałązek wrzosu.

Mówiłaś, że to przednia straż jesieni.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Grafomanka pół roku temu
    ''Zostawiam kilka gałązek wrzosu.
    Mówiłaś, że to przednia straż jesieni.'' - cudne, Zabieram... 6
  • kikimora pół roku temu
    Dzięki.
  • Dekaos Dondi pół roku temu
    Kikimora↔Zapewne rzeczy martwe, kreują na sposób chcianego odbioru, związki z życiem. Niektóre nitki, nawet te najbardziej cienkie, w sensie pytań i odpowiedzi lub ich braku, trudno rozerwalne są. Nieustannie, w jakiś znany im sposób, spajają jedno z drugim→ "pod popiołem żarzy się ogień" A wrzos, także symbolizuje przyjaźń i stoi na jej straży:)↔Takie skojarzenie mnie wzięło:)↔Pozdrawiam🙂:)
  • kikimora pół roku temu
    Dziękuję za refleksje i odwiedziny.
  • Grafomanka pół roku temu
    A ja ze śmiercią kojarzyłam, z odejściem kogoś kochanego... i że pomimo, że zostajemy sami, to trzeba żyć dalej, dopóki ''pod popiołem żarzy się ogień''
  • Grafomanka pół roku temu
    *bez pierwszego ''że''
  • kikimora pół roku temu
    Poprawiłam - dziękuję.
  • Lotos pół roku temu
    Pięknym klimat stworzyłaś, jest w nim głębia, która do mnie przemawia językiem światlocieni.
  • kikimora pół roku temu
    Serdeczności:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania