Jesteś tam wiosno?
Wpatrując się przez zasypane pyłkami okno
Odczuwam jak dusza nabiera odcień tej wiosny bordo
Czy to możliwe by przechodzic przez dni w kalendarzu wolno?
I tkwić w tym kole jak przejeżdżający samochód przez rondo
Drzewa grają swój pierwszy singiel właśnie wiosną
Ich magiczne korzenia w tej porze na cały rok się zrosną
Budują nam życie na nowych fundamentach
Sześć miesięcy przebywać w tak cudownych odmętach
Nie żegnam się pod żadnym pozorem
W zimę usiądę przy oknie wieczorem
Spojrzę na zdjęcia i przypomnę sobie
Jak dajesz mi nadzieję przy każdej chorobie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania