Jesteśmy wolni... w niewoli
Zygmunt Jan Prusiński
JESTEŚMY WOLNI… W NIEWOLI
Mamy super demokrację, każdy złapał
w swoje ręce ile jej mógł udźwignąć…
Prezydent ze swoim życiorysem na bakier,
skrzyknął do swoich kolesiów – towarzyszów;
„ – Bierzcie wszystko w swoje ręce”!
I wzięli – nawet ukradli księżyc na piasku!!!
Zegar nie przystaje, rwie do przodu,
jak traktor na jednym kole zrywa obyczaje.
Że też nie zgubił zębów gdy to powiedział…
Lech Wałęsa – współczesny marszałek
jakże w ciemności podobny do Diabła,
zrywa szpan wraz z komunistami na przodku.
A naród zagubiony we własnym języku,
bierze elementarz i od nowa nauki pobiera.
W nocnej ciszy słyszę głos z nieba:
„Chcieliście demokrację to ją macie”!
Zaprawdę powiadam wam, jest fajnie.
Lustra szczęścia pękają od śmiechu,
sroczki na zlot zleciały się liczne. –
Odpędzam batem komary nad bagnem,
i śpiewam fałszem protest songi zwiotczałe.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania