Śmierć Ukochanej

Kiedyś twe lico jak róże dziś niczym papier blade odeszłaś. Odeszłaś ze tego świata pomimo że cię błagałem dziś przez łzy sklecam te zdania umieram z tęsknoty za tobą. Bo chociaż nigdym nie mówił strasznie szalałem za tobą. Ma miłość do ciebie tak czysta jak strumień w dziewiczych Górach lecz nigdy nie ujawniona. dziś dzielona śmierci murem. Dusza z tęsknoty ma wyje i rwie się wprost do zaświatów. Welesie słowiański boże dopomóż mi bardzo cię proszę bym spotkał jej czystą duszę gdy kiedyś w zaświaty wkroczę.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Anonim rok temu
    Uroniłam łezkę zanim skończyłam czytać, wilku.
  • o nim pseud rok temu
    "Uroniłam łezkę" Ja też...
  • Anonim rok temu
    o nim pseud dojmujący utwór i historia. Czuć ból i tęsknotę nie z tego świata.
  • Grafomanka rok temu
    Wymiękłam przy pierwszym zdaniu... i taki śmiech mnie ogarnął, że boję się czytać dalej, bo co będzie, jeśli nie będę mogła przestać się śmiać... matko i córko, co za teksty się objawiły
  • Bardzo kocha, nie ma z czego się śmiać.
    NO!
  • o nim pseud rok temu
    Przykre, ale ludzie, którzy nie potrafią kochać, nie będą widzieli, ile piękna jest w tym tekście.
  • Grafomanka rok temu
    Pseud, z ciebie to diabeł wcielony...
  • zsrrknight rok temu
    tak bardzo chciałeś zrobić stylizację, że aż błędy zrobiłeś...
  • TheWolfSon rok temu
    Masz rację i właśnie pracuje nad ich poprawieniem

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania