Julka - jego miłość

Nie zastąpi jej nikt inny, ani Ewa ani Ania

Racjonalnie już nie myśli i jest dość naiwny

W głowie mocniej styki zwarło od czekania

Ma stosunek do niej troszeczkę przedziwny.

 

Szumi dokoła las, dziadek na miłość wlazł

Cóż ma zrobić biedaczysko, skoro wdepnął

Czyżby umiał teraz cofnąć swego życia czas

Dobry los po plecach mocno dziada klepnął.

 

Zielony mosteczek ugina się, dziadek idzie

Beznamiętnie patrzy w górę, ziewa czasem

Dookoła się rozgląda , Julki nie ma nigdzie

Wszędzie szuka ukochanej, nawet poza lasem.

 

Pałka zapałka dwa kije, znalazł je dziadek

Więc wiedział że Julka żyje i jest mu bliska

Zmęczony jest życiem i nie chce już wpadek

A Julka przeciwnie... energią życiową tryska.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • betti 08.12.2019
    Słabe to.
  • IgaIga 08.12.2019
    Faktycznie.
  • AlaOlaUla 08.12.2019
    Szłabe, szłabe.
    Jprd, to o miłości jest :-/
  • Puchacz 09.12.2019
    Niestety, taka niskich lotów rymowanka.
  • befana_di_campi 09.03.2020
    Zmieniłabym ostatni wers: "Julka przeciwnie... życiową energią tryska".

    Uśmiechnęłam się :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania