Już nie wystarczy
Przepraszam to nie plaster.
Nie można człowieka okładać,
łamać mu kości, kaleczyć i kłuć,
by potem z plastrów poskładać
Nie można popychać człowieka,
przyglądać jak się przewrócił,
jak się przegryza przez swe stop-klatki.
‘Przepraszam’ przeszłości nie zwróci.
I spojrzeniami oplatać ofiarę,
wiązać jej ręce i nogi
Znów przecież padło ckliwe ‘przepraszam’
więc czemu nie wstaje z podłogi?
Przepraszam to nie plaster,
rozrusznik serca zbyt słaby
Jeśli się boisz czy dziś wystarczy,
cóż … słuszne twoje obawy
Komentarze (6)
Zrobione :) Dziękuję za cenną lekcję.
A nie lepiej jest obserwować swój rozwój (lub jego brak) przez pryzmat kolejnych tekstów? Poradź, proszę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania