już wiem, że

nikt nie kocha

nie potrzebuje, nie ma miłości

pytałam o nią, błagałam, litości

prosiłam

wysycha studnia bez dna

koniec będzie, nadejdzie

niespodziewany

ile uszu, ust i głów

tyle czasu w nienormalności

mówiłam cicho tysiac razy,

słowa proste, lekkie

zimne jak lód, wyjątkowe

jak twoje obrazy

 

potrzebuję tylko miłości

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania