Wow. Tak, no efekt Ci się chyba udał. Zamurowało mnie trochę. Świetna część:)
,,I jak (przecinek) do jasnej cholery (przecinek) mnie znalazłeś?" - wtrącenie;
,,mruknął (przecinek) krzywiąc się lekko";
,,Uważaj (przecinek) żebym bardziej nie zaczęła";
,,A co konkretnie w tym życiu, tak cię dobiło?" - bez przecinka;
,,Ojciec zabronił mi mieć dziewczynę (przecinek) twierdząc";
,,szepnął (przecinek) patrząc na nią przenikliwym wzrokiem";
,,powiedziała (przecinek) wpychając go do środka";
,,odparł (przecinek) zakładając ręce na piersi";
,,Nie chcę (przecinek) żebyś cierpiał";
,,Proszę (przecinek) pozwól mi na to". 5:)
Lucinda no to tym bardziej mi miło, ale sama się przekonasz, że ona taka święta i dobra nie jest ;-) po prostu zachęcam do czytania kolejnych części :-P i NAPRAWDĘ się cieszę, że tak polubiłaś to moje opowiadanie :-D
Komentarze (6)
,,I jak (przecinek) do jasnej cholery (przecinek) mnie znalazłeś?" - wtrącenie;
,,mruknął (przecinek) krzywiąc się lekko";
,,Uważaj (przecinek) żebym bardziej nie zaczęła";
,,A co konkretnie w tym życiu, tak cię dobiło?" - bez przecinka;
,,Ojciec zabronił mi mieć dziewczynę (przecinek) twierdząc";
,,szepnął (przecinek) patrząc na nią przenikliwym wzrokiem";
,,powiedziała (przecinek) wpychając go do środka";
,,odparł (przecinek) zakładając ręce na piersi";
,,Nie chcę (przecinek) żebyś cierpiał";
,,Proszę (przecinek) pozwól mi na to". 5:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania