kaletnik
nabijany ćwiekami starym srebrem
żeby zarabiać mieć kobietę i na dzieci
miałem w ofercie lejce paski dla otyłych
i podrabiane wielu marek
rozochocone klientki unosiły ręce w górę
jak przy ściąganiu ubrania a nie mierzeniu
czasem uprzedzałem mówiąc
oryginał trzysta procent bawełny
albo Made in Japan
reszta jest dwoiną
Komentarze (21)
Potem zaczął się młyn, nie było sensu zapisywać.
Moja pomocnica zarobiła w ten dzień 400 DM.
W domu wyciągałem pieniądze ze wszystkich kieszeni, skarpet, nawet majtek.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania