Z Kleparza od baby najsmaczniejsze :) Ten fragment mnie uwiódł:
,,Trzy papryki w kolorach tęczy przybiegły z żalami,
Garnitur zostawił obok, ale wszedł z butami.'' - ha, ha - cudnie o kanapce :) piąteczka zasłużona :)
Faktycznie, Twój styl przypomina styl Brzechwy, ale według mnie należy traktować to tylko jak komplement :)
Wkradło Ci się w tekst parę błędów (zatrzymaj mnie, jeśli się zagalopuję :)):
*-- Gdzie pani się tutaj wpycha? -- rzekła sałata masłowa. - i jeszcze delikatna sugestia : nie lepiej by brzmiało:
"-- Gdzie mi się tu pani wpycha? "
* -- Przyjdzie kolej na panią, to wtedy zawołam.
Myślnikami dobrze jest oddzielać wypowiedzi poszczególnych osób (lub rzeczy, jak w tym przypadku,) wtedy czytelnikowi łatwiej się odnaleźć.
A treść bardzo mi się podoba - nie nudzi, chociaż zawiera historię rzeczy martwych. Dlatego też przyznałam 5 :). Bardzo lubię takie pozytywne pisanie, od razu na duszy jest troszeczkę lepiej :)
Pasjo - ja tak samo. Trochę zajęło mi, żeby zrozumieć, jak bardzo potrzebna nam wszystkim jest konstruktywna krytyka. Mimo wszystko uważam, że błędy należy wytykać z umiarem (ani zbyt delikatnie, ani zbyt chamsko) , co jest swego rodzaju sztuką.
PS: Nie sugeruję , że Ty nie umiesz przyjmować krytyki, rzecz jasna, mówiłam ogólnie :)
Enchanteuse oczywiście krytyka jest bardzo potrzebna, byle sprawiedliwa. Tylko tak ogólnie wielu jej nie lubi, nawet ci wielcy. Byłam kiedyś na spotkaniu z Myśliwskim i tam było spięcie pomiędzy krytykującym, a pisarzem. W każdym razie Myśliwski był zbyt wulgarny. :-)
Komentarze (28)
,,Trzy papryki w kolorach tęczy przybiegły z żalami,
Garnitur zostawił obok, ale wszedł z butami.'' - ha, ha - cudnie o kanapce :) piąteczka zasłużona :)
Wkradło Ci się w tekst parę błędów (zatrzymaj mnie, jeśli się zagalopuję :)):
*-- Gdzie pani się tutaj wpycha? -- rzekła sałata masłowa. - i jeszcze delikatna sugestia : nie lepiej by brzmiało:
"-- Gdzie mi się tu pani wpycha? "
* -- Przyjdzie kolej na panią, to wtedy zawołam.
Myślnikami dobrze jest oddzielać wypowiedzi poszczególnych osób (lub rzeczy, jak w tym przypadku,) wtedy czytelnikowi łatwiej się odnaleźć.
A treść bardzo mi się podoba - nie nudzi, chociaż zawiera historię rzeczy martwych. Dlatego też przyznałam 5 :). Bardzo lubię takie pozytywne pisanie, od razu na duszy jest troszeczkę lepiej :)
PS: Nie sugeruję , że Ty nie umiesz przyjmować krytyki, rzecz jasna, mówiłam ogólnie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania