Kanarek
Obija sie o zbyt ciasne kratki
Zgubił sie kluczyk do jego klatki
Zostanie na zawsze
Na zawsze
Uwięziony
Teraz nawet już po jego śmierci
Nie będzie o nim żadnej pamięci
Zostanie na zawsze
Na zawsze
Zapomniany
Obija sie o zbyt ciasne kratki
Zgubił sie kluczyk do jego klatki
Zostanie na zawsze
Na zawsze
Uwięziony
Teraz nawet już po jego śmierci
Nie będzie o nim żadnej pamięci
Zostanie na zawsze
Na zawsze
Zapomniany
Komentarze (4)
chyba, że hipokamp się skurczy do rozmiarów ziarenka piasku.
zaświeciłam. i szkoda, że smutno.
Wiersz zaiste zacny. Ludzie są źli, a klatki więżą. 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania