Kantor
Chciałbym znaleźć taki kantor,
Co nie ma euro i nie ma dolara,
Gdzie walutą jest uznanie twe,
Kupiłbym wtedy za całe miliony,
Twojej miłości całe tony,
I tak codzień,
Po jednej monetce,
Raz uśmiech,
Raz przytulas,
A jakbym kiedy oszalał,
To bym i całusa kupił,
I choćbym popadł w długi,
Byłbym najbogatszy,
Teraz debet mi nieznany,
A ja czuję się sponiewierany,
A że nie ma takiego kantoru,
Pozostaje mi siedzieć w rogu,
Choć poeta że mnie żaden,
Dla ciebie mógłbym być nawet błazen
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania