kapelusz magika
psy przemieszczają się zawsze z bagażem
na wierzchu. biedne, przemęczone zwierzęta.
cały świat na zewnątrz.
kto widział psa bez walizek, tego
litość zdjęła na miejscu,
a kto widział sukę obładowaną garnkami,
ten odwrócił wzrok swój.
a kto widział kobietę zgiętą od siatek,
ten ni drgnął, ni zapłonął.
wszystko to dzieje się na wiosnę:
bierność, upokorzenie, degradacja.
głód po obu stronach lustra.
drzewa wystające z ziemi.
błyskawiczne zamki zapisane ratami.
wszystko to wina wiosny,
tej pani jedynej,
ktoś by powiedział - tylko mojej.
Komentarze (6)
''błyskawiczne zamki zapisane ratami''↔to najbardziej "sprzeczne w zwyczajności życia"→jakby.
Pozdrawiam:)↔?:)↔%
Jednak! ostatni raz Cię komentuję, jeśli Ty nie zaczniesz komentować innych, wszystko jedno, czy krytycznie czy nie. Umieszczanie swoich bez komentu innych jest bezczelnością, wybacz ostre słowo.
Pozdrawiam ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania