Kawa i herbata
Kawa straciła swój smak.
Słodziłam cztery łyżeczki,
A nadal jest gorzka.
Nawet papieros do kawy
(moja codzienna rutyna)
Nie podkręci jej smaku.
Spróbowałam więc odmiany-
Ale torebka herbaty
Nie chciała się zaparzyć.
Nawet z cytryną i miodem
Nie była w stanie mnie urzec,
Gdy jeden kubek widzę na stole.
Gdybyś tylko był ze mną w kuchni.
Sam zapach mielonych ziaren
Byłby wystarczającym doznaniem.
Komentarze (167)
Tylko ja tutaj mogę się urzekać :D
Jednak, z doświadczenia już wiem, że czai się tu paranoja :D
Ps. Wybacz mój osobisty wybieg ale Twoje ostatnie wpisy mocno sugerują, że znalazłaś się w ciulatym momencie. Współczuję i polecam jednak aktywność fizyczną. Znacznie lepiej pomaga niż nawet największy wyrzut w piśmie :)
Miłego wieczoru...
Zabawne...
Zabawne...
Hahahaha
Wiersze cieniutkie, ale to nieważne, zachwycać się, bo pozdychają z braku atencji...
hahaha
Hejt, to pisanie prawdy w komentarzach? Od kiedy?
Dlaczego inni potrafią napisać normalnie a znajdzie się taka osoba jak ty i będzie pisać ze ona coś źle napisała nie tak,coś co ci nie pasuje. Lepiej zwróć uwagę na siebie
, Tylko nie rozumiem jej obsesji na punkcie tego, że piszę z tego samego nicka xD
Słodziłam cztery łyżeczki,
A nadal jest gorzka. - im więcej cukru, tym samym smak kawy zanika
Nawet papieros do kawy
(moja codzienna rutyna)
Nie podkręci jej smaku. - trzeba było nikotyny dodać do kawy, może wtedy podkręciłaby smak. hahaha
Spróbowałam więc odmiany
Ale torebka herbaty
Nie chciała się zaparzyć. - a to z jakiego powodu? Zimną wodą zalewała peelka?
Nawet z cytryną i miodem
Nie była w stanie mnie urzec, - z tym to chyba tylko babcie 'urzeka'
Gdy jeden kubek widzę na stole. - trzeba było wszystkie postawić, skoro widok jednego kubka tak przytłacza
Gdybyś tylko był ze mną w kuchni.
Sam zapach mielonych ziaren
Byłby wystarczającym doznaniem. - to peelka nie potrafi zmielić ziaren, czy obsługa młynka za trudna? Może niech pije rozpuszczalną... albo thermomix niech sobie kupi, tam przeczyta krok po kroku co robić.
Najlepsza ta herbata z całości, która się zaparzyć nie chciała. Reszta byle jaka. Banalna.
Kto tak wiersze pisze? Toż to podstawówka, a może nawet tam lepiej utalentowane dzieciaki piszą...
A twoje to mają sens przeczytałam to wgl nic nie zrozumiałam, takiego bezsensownego tekstu nigdy chyba nie czytałam. Szkoda gadać
I przede wszystkim czytanie poezji. Bez tego mamy takie 'kwiatki'
Ja rozumiem, że możesz nie wiedzieć jak pisać, ale kiedy ktoś ci szczerze wyjaśnia, to bierz na klatę, zamiast zbierać kumpli i udowadniać coś sprzecznego z rozumem.
Chcesz dobrze pisać, to ucz się. Czytaj dobre wiersze, a nie badziewie.
'Chcesz dobrze pisać, to ucz się. Czytaj dobre wiersze, a nie badziewie.' Taka radę też potrafię docenić;) samorozwój jest ważny, zgadzam się. Tylko proszę, nie wmawiaj mi że nie potrafię przyjąć Twoich rad, wskazówek, bo tak jak wspomniała @Materazzone większość Twoich słów to było obrażanie mnie i sarkastyczne słowa, dopiero trzy Twoje ostatnie wiadomości - które przyjęłam z szacunkiem na klatę - to subtelna krytyką.;)
Nie będę szukać ci określeń na takie zachowanie, wystarczy że ty się do niego zniżasz pisząc o mnie w ten sposób, niech ci pióro lekkie będzie... hahaha
Uciekam do roboty... muszę na chlebek i do chlebka zarobić.
"Nie chciała się zaparzyć.
Nawet z cytryną i miodem
Nie była w stanie mnie urzec"
Nie mogła cię urzec, gdyż "Nie chciała się zaparzyć" Tekst przegadany, nielogiczny.
"Kawa straciła swój smak, słodziłam cztery łyżeczki,
a nadal jest gorzka, nawet papieros do kawy
(moja codzienna rutyna) - nie podkręci jej smaku,
spróbowałam więc odmiany i torebka herbaty
nie chciała ssać witamin, nawet z cytryną i miodem
nie była w stanie mnie urzec, gdy widzę twój kubek
na stole: czuję głęboki zapach mielonych ziaren -
zmysłowe doznania - ciebie..."
Tekst może jest banalny, a jednak: mówi o samotności i tęsknocie, osobiście: piję herbatę i słodzę trzy łyżeczki.
Łukasz Jasiński
Widzisz, Łukaszku, jaki tam poziom? To nie portale literackie, gdzie za byle co można się chwalić.
*po moim
*moje
*najmądrzejszy
*Hartman
*biurokratyzm
Za literówki proszę o łaskawe wybaczenie
Ale tak sobie mów, jeżeli od tego Ci lepiej...
Powodzenia
*osioł - rodzaj męski
*hiena - rodzaj żeński
Łukasz Jasiński
A Akant wybiera najlepszych... zapamiętaj!
- O, patrzcie! To dzięki nam!
Tymczasem: mam średnie zawodowe wykształcenie ze świadectwem dojrzałości, zaś reszta: to nic innego jak samoedukacja i to ich bardzo, bardzo i bardzo boli...
Łukasz Jasiński
Tak się mścisz, że dostałeś ode mnie kosza? Nędznie walczysz, prymitywnie!
"Jasiński ty chamie, opowiedz tutaj ludziom, jak kobiety od kurew wyzywasz na innych portalach.
@Mściciel Będziesz teraz tak cicho siedział jak na opowi.pl ?
Albo jeszcze opowiedz jak nieletnim dziewczynom proponujesz seks w zamian za wpływy literackie!
Moim zdaniem to co ostatnio robiłeś podchodzi pod pedofilię!!!"
Tak właśnie działa Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, które ma niemal wszędzie konto pod różnymi Nickami i decyduje co komp co wolno!
Odpowiedziałem mu na prywatną pocztę: ? WYPIERDALAJ! Jeśli masz problem, to: zgłoś sprawę do sądu!
A ten komentarz wrzucił na Polskim Portalu Literackim, aby mnie sprowokować! GNÓJ, a nie człowiek!!!!
Brawo???
Róża
Siedzi spokojnie
w starym wazonie
i pije wodę,
czasem promyczek słońca
pogładzi jej purpurę,
wtedy zobaczysz uśmiech
i może jeszcze westchnie
jeśli jakiś śmiertelnik
ucałuje jej kolce.
Z wyrazami szacunku
Łukasz Jasiński
Miłej Nocy
Łukasz Jasiński
Bogumił w piekle się będzie smażył... ta mściwa natura. Nie do wyobrażenia nawet. Bierze babskie nicki i udaje nie wiadomo co. Zero przyzwoitości!
Taka sama jest twoja Kasieńka albo ais, jak wolisz... kilkanaście nicków każdy na inną okazję. Sama siebie będzie chwaliła, może nawet pokłóci się ze sobą, żeby być bardziej wiarygodną... jak Bogumił.
Jak można napisać, że jestem, kużwa, tobą?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania