Dobre jest to opowiadanie, ale cały czas trudno mi przez nie przejść. Poprzedni rozdział był bardziej przystępny, tutaj brakowało mi znów lekkości, dialogi wydają mi się sztywne, wolę u Ciebie opisy.
3
Anonim25.08.2015
to jest powieść iluś tam rozdziałowa, zaznajamiamy się z bohaterami tej powieści
ja pierdole, czego wy chcecie? od razu wartkiej akcji?
moim zdaniem jest bardzo okej
Dominik, przeczytałeś kiedykolwiek w całości prawdziwą książkę?
Tak czytałem. Masz zarzut, ale każdy ma prawo do własnego odbioru opowiadania. I nie chce by ktoś mi coś narzucał. Jeśli się nie podoba mój komentarz mogę opowiadania nie czytać. Jestem tu po to, by spędzać przyjemnie czas, a nie użerać się z ludźmi.
Dzięki za wszystkie opinie! Cieszę się, że śledzicie i jesteście na bieżąco. Bardzo mnie to cieszy!
Nie obeszło się oczywiście bez anonimowej jedynki, czekam na resztę drużyny jedynkowiczów :D
Nie wiem czy wstawić następną część, czy trzymać tępo i wstawiać co 1-2 dni?
Ja mam za mało czasu i nie nadążam z czytaniem wszystkiego na bieżąco, ale jak wrzucisz dziś, to najwyżej nadrobię przy okazji, z pewnością nie porzucę ;).
Ten rozdział faktycznie przystopował z akcją, no ale przecież trzeba poznać bohaterów, a ja już jakoś nastawiłam się, że tekst w całości będzie długi, więc mi to nie zawadza. Ciekawe czy Dawid pomylił dni przez nierozgarnięcie, czy może jakiś zanik pamięci... Hm, hm... :) Czekam na więcej!
Ale wtopa z tym nauczycielem... Lece czytać dalej.
Anonim04.09.2015
za krótko za krótko.... zdecydowanie za krótko. Przeczytałam jednym tchem i nagle bum! Pierwszy komentarz, a moje paczadła szeroko otwarte. Coraz płynniej rozgrywa się akcja, coraz lepiej się to czyta i coraz bardziej zaciekawia :)
Komentarze (18)
3
ja pierdole, czego wy chcecie? od razu wartkiej akcji?
moim zdaniem jest bardzo okej
Dominik, przeczytałeś kiedykolwiek w całości prawdziwą książkę?
Ładnie, ładnie, mi się podoba :D 5
Nie obeszło się oczywiście bez anonimowej jedynki, czekam na resztę drużyny jedynkowiczów :D
Nie wiem czy wstawić następną część, czy trzymać tępo i wstawiać co 1-2 dni?
Nie chcę żeby opowiadanie za szybko się przejadło.
Ten rozdział faktycznie przystopował z akcją, no ale przecież trzeba poznać bohaterów, a ja już jakoś nastawiłam się, że tekst w całości będzie długi, więc mi to nie zawadza. Ciekawe czy Dawid pomylił dni przez nierozgarnięcie, czy może jakiś zanik pamięci... Hm, hm... :) Czekam na więcej!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania