Kawki i wrony

Czarne cienie kawek rysują na niebie kręgi,

Wrony goszczą na gałęziach, gdzie wieje wiatr.

Ich kraczenie serce rozwesela niekiedy,

Gdy świstki wszechświata wybrzmiewają jak kwiat.

 

Kawki kłócą się i karcą na ścieżkach bocznych,

Wrony wzlatują wysoko nad pola i łąki.

Ich skrzydła swobodnie unoszą się w przestworzach,

W śpiewnym tańcu tworząc śmiałe figury.

 

Kawki kuszą swe pióra w słońcu dojrzałym,

Wrony lśnią swe oczy w promieniach złotych.

Światło migocze na ich upierzeniu gładkim,

Ich krzyk napełnia światem życie i ruch.

 

Kawki i wrony, w zespoleniu z naturą,

Aliteracją zdobiąc swoje głosy.

Podniebne tańce i czarne sylwetki,

Wprawiają nas w zachwyt, sięgając po gwiazdy.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania