kiedy ciebie nie ma

(Uznałam, że czas pokazać jakieś wiersze, które na innych portalach ppublikowałam pod innym nickiem, niż tutaj. Poniższy pochodzi z 2012 roku. )

 

w kolejnym monologu pragnę ci donieść

że podczas twojej nieobecności

jesteś dobrym słuchaczem

snuję nić zrozumienia przeczuwam

tak tak

 

nie będziesz tego wątku zawijał na palec

mogę rozciągnąć go w babie lato

pleść pajęczynę i chwytać motyle

tylko zegar przedrzeźnia

tik tak

 

podczas twojej nieobecności

wymownie czaruję niedomówienia

papieros wyznacza pauzę

chwilami zawieszam głos

ot tak

 

imaginuję współbrzmienia akordy

podczas twojej nieobecności

 

wszystko gra

ciebie nie ma

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Staś rok temu
    Wszystko jest muzyką. Nawet cisza.
  • TseCylia rok temu
    Tak, Staś. Nie ma absolutnej ciszy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania