kiedy w bieli nie do twarzy

Komentarze (26)

• 
  o nim pseud 10 miesięcy temu

  Piękny wiersz ❤️🌻
• 
  andrew24 10 miesięcy temu

  Super wiesz ❤️🌻
  ...
  w lustrze które
  obserwowało wieczór
  zniknęła rysa
  dzieląca myśli
  spotkały się na chwilę
  wymieniły treścią
  
  zatrzymały się
  przy ostatnich słowach
  aby odpłynąć
  swoim nurtem
  mimo że kontakt
  był na tyle silny
  aby się nie rozdzielały
  ...
  Pozdrawiam serdecznie
  Miłego dnia
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Andrew znowu napisał wiersz... dziękuję
  I odpozdrawiam, i miłego wieczoru...
• 
  andrew24 10 miesięcy temu

  Grafomanka 🌸
• 
  Adam 10 miesięcy temu

  Trudno mi jednoznacznie zinterpretować o czym piszesz. Ale to właśnie cenię w poezji, między innymi. (5)
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Dziękuję, Adamie, za przeczytanie i komentarz
• 
  ireneo 10 miesięcy temu

  "
  "Karolexification 2 miesiące temu
  Głębokie jak wnętrze mojej $÷∆π, "
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  No i oszalał... do reszty
• 
  Materazzone 10 miesięcy temu

  Aj, jej, ahhh...opuszczasz się moja miła, jakbyś swoją twórczość zaczęła okrajać jak kartofla, w kostkę, a potem wmawiała, że to tak ma być bo na zupę.
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Nie, po prostu piszę jak lubię, a nie jak oczekujesz... a jeśli nie podoba Ci się, no cóż, jestem pewna że przeżyję i Ty też...
• 
  Materazzone 10 miesięcy temu

  Grafomanka no i ja się z tym zgadzam, nie może się wszystko, zawsze podobać.
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Materazzone, nawet nie musi... xD
• 
  Materazzone 10 miesięcy temu

  Grafomanka wolność gustu!
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Materazzone, nie gadam z tobą. źle o mnie piszesz u Szaleja, kumpel tak nie robi, więc... powodzenia!
• 
  Materazzone 10 miesięcy temu

  Grafomanka ale wiesz, że jesteś jedną z tych dwóch osób?
• 
  Starszy Woźny 10 miesięcy temu

  Ładne rymy.
  NO!
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Ładne? Cudne po prostu... xD
• 
  ian coolmer 10 miesięcy temu

  może lepiej jeśli dzień nie wstanie.
  podoba mi się, choć kara wymierzona bezbronnej gitarze całkiem surowa:(
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Nie lepiej... Dziękuję za przeczytanie
• 
  ... do szuflady 10 miesięcy temu

  Grafka...
  
  Całość, ale te dwa fragmenty najbardziej:
  
  "jak struny gitary,
  które kiedyś zrywała, żeby nigdy nie wydały dźwięku"
  
  "odejdzie, jak zawsze, kiedy przebudzi się dzień
  i zabierze kontury iluzji"
  
  To chyba jeden z najsmutniejszych Twoich wierszy...
• 
  theodoros 10 miesięcy temu

  Piękny zwiastun końca... i początku nowego
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Czy ja wiem...
• 
  theodoros 10 miesięcy temu

  Grafomanka ja wiem tylko tyle, ile zjem, więc nie przejmuj się moimi głupotkami. 🤣😁
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  theodoros, kiedy wiersz ma jedną interpretację, to jest źle napisany, ale gdy kilka, to już połowa sukcesu, więc nie przejmuję się, wręcz przeciwnie...
• 
  Kiro 10 miesięcy temu

  Z otwartych dłoni wypadło ostatnie. Od dawna
  
  chroniła przed złym spojrzeniem, swój świat zamknięty.
  
  W szarości podeptany kawałek; jak struny gitary,
  
  Nigdy nie wydały dźwięku.
  
  Przy pomoście dogasał żar ogniska, Papierosy
  
  skończyły się, zanim świt dotknął ziemi.
  
  Mając tylko siebie, siedzieli zamyśleni...
  
  A może była sama?.
  
  odejdzie, kiedy przebudzi się dzień ; jak zawsze
  
  i zabierze kontury iluzji.
  
  Tak bym to zapisał. P.s Wiersz bardzo ładny
• 
  Grafomanka 10 miesięcy temu

  Ładnie...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania