KieDyŚ
Rodzino, przyjaciele,
Piszę ten list ponieważ wiem, że kiedyś to skończę, nie wiem kiedy, pracuję nad sobą, ale niektórzy ludzie tacy są. Zostaje to z nimi na zawsze. Ta jedna myśl, żeby to skończyć. Pracuję nad tym 2 lata, ale wciąż są dni, że mogłabym wejść do wanny z zimną wodą i żyletką w ręce, wciąż mogę zrobić krok przed torami, krawędzią budynku, krawężnika prowadzącego na ulicę pędzących aut. Wiem, że nie zrobię tego dziś ,ale kiedyś tak. Kiedyś nic nie zjem i nie wypije i to będzie ten dzień. Tak, życie jest łatwe, a nawet bardzo, ale nie w moim ciele z tym umysłem. Kiedyś narysuje komiks, kiedyś nakręcę film, kiedyś będę uprawiać miłość, kiedyś wezmę LSD i kiedyś się zabije, ale nigdy nie wiem kiedy. Bo jak nigdy nic nie wiem.
Wasza,
Zoha
Komentarze (1)
"narysuje komiks" - narysuję
"zabije" - zabiję
"Zoha" - pewien nie jestem, ale chyba powinno przez "ch" https://sjp.pl/Zocha
"Bo jak nigdy nic nie wiem." - to zdanie brzmi dziwnie
No nie wiem. Krótkie to i nie do końca przekonujące.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania