Kielich

Spojrzałam w twoje oczy, chcąc zobaczyć swoje odbicie.

Nie było to ważne dla ciebie, lecz dla mnie –

bo w twoich zwierciadłach chciałam dostrzec swoją duszę

i nauczyć się ją zauważać.

 

Patrzeć w głąb siebie,

może nawet utopić się w niej – w swojej duszy.

Przecież nigdy nie chodziło o ciebie,

zawsze o mnie, o moją duszę i moje potrzeby.

 

Poczucie, że mam siebie na poważnie,

miałeś mi pokazać.

Że to ja jestem dla siebie spełnieniem

i panem – bogiem swojej duszy.

 

Nie potrzebuję niczego ani nikogo,

by być pełna.

By cieszyć się przyziemnymi przyjemnościami,

by nie musieć się prosić o miłość,

o spełnienie, o szacunek i szczerość.

 

Dziś dostałam to od samej siebie.

Patrząc w twoje zwierciadła,

mogłam rozmawiać ze sobą.

 

Życzę każdemu,

by jego dusza potrafiła zapełnić pustkę.

Bo tylko z pełnego kielicha można się napić.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania