Kij Pielgrzyma
On kieruje, ona kreśli
on unika, ona bierze.
Wszystko co się w szprychy wkręci,
nęci ludzi, ich nadzieje.
Chociaż walczysz, stawia opór
rzucasz wolność mu pod nogi.
Lecz on drogo sobie liczy,
jego dobroć, pokłon błogi.
On kieruje, ona kreśli
on unika, ona bierze.
Wszystko co się w szprychy wkręci,
nęci ludzi, ich nadzieje.
Chociaż walczysz, stawia opór
rzucasz wolność mu pod nogi.
Lecz on drogo sobie liczy,
jego dobroć, pokłon błogi.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania