Kim jestem...? Jestem...
Wiele w mym życiu widziałam.. Ciepienie zdradzonych i szczęście niosących zdradę.
Każdego dnia widze cierpienie... Bo tu to codzienność.
Ale ja nie cierpie. Ja zadaje cierpienię... Taka moja praca.
Mój pan sam dużo cierpiał. Został wygnany i stworzył to miejsce.
Jest on rajem dla takich jak ja... Ale koszmarem dla tych, którzy nigdy nie zaznali bólu.
To nas uważają za tych złych... Co nie mają uczuć.. Och jak bardzo są w błędzie.
Często się mnie pytaja czemu robię takie "okrucieństwo".
Odpowiedź jest prosta... To zemsta za to co mi zrobiono...
Gdy jeszcze żyłam... Teraz jestem sługą... Tego komu skrzydła odebrano...
Czy już wiesz kim i gdzie jestem?
Komentarze (4)
Nie do końca... Mym panem jest ten, który upadł. Nas nazywają piekielnymi istotami.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania