kłamstwa i marzenia

patrzysz wprost w oczy to lubię

kłamiesz i to bywa prawdziwe

bo nie potrafisz mówić nieprawdy

wymyślasz historię trudno uwierzyć

 

jesteś delikatną dziewczyną o niebieskich oczach

kochamy się zawsze po północy czasem w dzień

gdy dotykałem ramiona było dobrze

rozumiałem że w życiu nie ma

lepszej kobiety którą znam

zapalę by zakończyć dzień pełen wrażeń

 

rankiem uciekasz gdzieś nie pytam dokąd

chyba do pracy na osiem godzin

dawno temu obiecałem dom na wsi

wystarczy jedynie mieszkanie w bloku

 

na kłamstwach budowany świat

każdy z nas chciałby dobrze

samochód kilka kart i dom

koło domu ogród i basen

życie zagadką wierz w to co masz

Następne częścikłamstwa

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania