*** /Kłamstwo na mury/
Kłamstwo na mury - za figurą z
z diabłem miele jęzorem na
boki, o tym się plecie, że jest
diwa w złotej aureoli
z wybujałym rozumkiem
Kłamstwo na mury - za figurą z
z diabłem miele jęzorem na
boki, o tym się plecie, że jest
diwa w złotej aureoli
z wybujałym rozumkiem
Komentarze (12)
Akcja Wiersze na murach została zainicjowana 24 października 2002 autorską akcją Michała Zabłockiego "366 wierszy w 365 dni" w Warszawie i Krakowie. Na stałe wiersze wróciły na mury już tylko w Krakowie, od 1 stycznia 2006 roku. Od tego czasu projekcje trwają nieprzerwanie.
27 września 2010 roku zaczęły się tu pojawiać wiersze użytkowników serwisu Emultipoetry, napisane w grze internetowej "WALLS".
Srawo, pardon Serafo, przecież Portal zaprasza. Może Moderator cię zaraz zauważy i opublikuje? Pod twoim cudownie cuchnącym ściekiem oraz padliną nickiem. Szczególnie wyczuwalnym, kiedy po gwałtownych podtopieniach Srawa, pardon, Serafa występuje ze swoich nędznych brzegów i ludziom zalewa pobliskie domy przy ul. Kościuszki? Tak jak miało to miejsce ubiegłego roku...
Gdybym chciała być złośliwa, to mogłabym zgłosić ów tekst, niezgodny z Regulaminem samej Gry. Ale jeszcze poczekam :)
Spróbowałem wrzucić też wierszyk, żeby sprawdzić czy może przy wrzucaniu wiersza trzeba podawać jakieś dane, ale też nie.
Co ciekawe wcięło mi ostatnią z pięciu linijek.
Trochę błędów Admin mi poprawił, jak wysłałem mejla:)
Ja mówię o emultipoetry.eu czyli o stronie, o której wspomniała przedmówczyni.
a już rozumiem o czym piszesz ?
I w przeciwieństwie do opowi, a przy kolosalnej rozbieżności zdań oraz poglądów Użytkowników, tam jednak nikt nikogo nie obraża oraz na nikogo nie bluzga...
Dla mnie wszystko jest jasne. Jedyny jeszcze moment jaki podejrzewam o próbę wyciągnięcia większej ilości danych osobowych od użytkownika to podczas wygranej w grze o mur.
Czytać mi się nie chce warunków bo jest ten portal dla mnie zbyt kolorowy i bardzo nieczytelny, mimo, że kilka ciekawszych rozwiązań znalazłem.
Fakt natomiast, że ludzie są powściągliwi w komentarzach do tego stopnia, że długo musiałem szukać komentarza pod tekstami i była to uśmiechnięta buźka skłania mnie do pozostania na opowi. Gdzie ludzie są szczerzy, a czasem nawet do bulu.
Czy to jest zatem powód, dla którego pisujesz tu i tam? Tak, dla laurów a tu, żeby sobie po ludziach pojeździć?
Pierwsza część wypowiedzi praktycznie wyklucza drugą.
Czytam sobie to na co mam ochotę, interpretuję po swojemu i to jest całkowicie normalne. Każdy.czyta to na co ma ochotę i każdy z nas przeczytane interpretuje po swojemu, nie rozumiem tego argumentu. Jakby spod copki ?
Wybacz ale nie dostrzegam, w którym miejscu się do Ciebie porównuję? Nie śmiałbym się.
Każdy jest też mądry inaczej. Jakbyśmy mądrzy byli identycznie to nudno by było jak na stypie mimo świetnego poczucia humoru. Więc kolejny zarzut z cyklu spod czapki.
A orty, no cóż. Pracuje nad tym i ubolewam. Nie najgorsza z moich wad.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania