Klimaks
Zatrzymały się wiersze jak przed menopauzą
okres w czystych jeszcze podpaskach prosto
z apteki błękitnej i sterylnej o florystycznej nazwie
„Niezapominajka”, choć wcześniej była „Niebieską”
oraz Zwyczajną. To pewnie taki skrót od sieci, bowiem
panie aptekarki niczym korpomyszki nie znają już wcale
szklanych złotych butli lub niby opal finezji fiolek czy flakonów
bursztynowych o kociej woni waleriany. To właśnie dojrzewała
w nich wtedy poematem jarzębinowym ta Paracelsusa trutka
terapeutyczna spod sygnatury tłuczka i moździerza. Libry,
miseczek, wałków fajansowych, menzurek, kroplomierzy,
odważników o ciężarze liścia bądź kobiecego włosa,
gdzie tonizująco odśrodkowe działanie strychniny jest szczególnie
istotne dla pracy mięśni wraz z uciszaniem nerwowego rozstroju…
21.11.2021
Komentarze (18)
okres w czystych jeszcze podpaskach prosto
z apteki błękitnej i sterylnej o florystycznej nazwie
„Niezapominajka”, choć wcześniej była „Niebieską”
Zmieniłbym ten zapis na bardziej czytelny z punktu widzenia odbiorcy na:
Zatrzymały się wiersze jak przed menopauzą
w czystych jeszcze podpaskach
z apteki błękitnej i sterylnej o florystycznej nazwie
„Niezapominajka”, choć wcześniej była „Niebieską” okres
Coś mi tutaj zgrzyta. W tej pierwszej strofie. Przeczytam to później raz jeszcze. Pzdr. PS. No i w Zwyczajnej chyba cudzysłów zjadłaś.
Serdecznie :)
Piszę o życiu, w tym o nowej aptece, w której niegdyś mieściła się mordownia-knajpa ;) Bo te stare, zabytkowe apteki stały się dawno punktami Lotto albo kebabami.
Mnie ten wiersz pasuje, lubię takie pisanie.
I niniejszy, wierszem nazywany tekst, wprawdzie w mocno zawoalowany sposób, o tym zjawisku traktuje.
Że zapewne, zdaniem wielu, w żaden sposób nie do końca przekonujący? Wszak nie jest to przecież ulotka czy inna porada lekarza lub farmaceuty ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania