KLISZA

KLISZA

 

Chciałbym spisać wszystkie moje sny

Utrwalić na piśmie słowem jak kliszę

I jak kiedyś ze snu już nie wrócę

A światu oddechu zwrócę ciszę

 

Żebyś kiedyś mogła po tamtej stronie

Odnaleźć mojego więzienia ustronie

Mogła wyciągnąć z rozłąki czeluści

Bo mnie smutek sam nie wypuści

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania