Kobieta
Jej oczy- tafla wody zastanej, otula je pierzyna kruczych piór gęstych.
Jej usta- pole pszenicy najzłotszej, tak cicho dygocze, kiedy woda wrze.
Jej lica oplata brunatny las szumiący, a gdzieś pomiędzy srebrna sarna pędzi.
Jej oczy- tafla wody zastanej, otula je pierzyna kruczych piór gęstych.
Jej usta- pole pszenicy najzłotszej, tak cicho dygocze, kiedy woda wrze.
Jej lica oplata brunatny las szumiący, a gdzieś pomiędzy srebrna sarna pędzi.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania