Kochałem ducha

Pod rydwanami chmur srebrzystych,

płacząca wierzba nad strumieniem,

muskany wiatrem tabun liści,

skrywa przeszłości dawne cienie.

 

Rzuciłaś na mnie dziwny urok,

żywiłem bryzy się powiewem,

nektarem warg twych rozkoszując,

w brzasku poranka niczym chlebem.

 

Chciałem, by chwila trwała wiecznie,

dziś na nic więcej już nie czekam,

jak kropla rosy nagle pierzchłaś,

kochałem ducha, nie człowieka.

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (38)

  • laura123 20.06.2021
    Jak peel miłość w mgiełki jakieś ubiera, to nie ma dziwne, że się rozpływa w powietrzu... kobieta z krwi i kości się składa, nieśmiało przypominam...
    Nie lubię ''wiecznych miłości'', w ogóle nie lubię w poezji nazywania miłości - miłością, to utarte. Trzeba własnych słów szukać, one w sercu...
  • Morus 20.06.2021
    Ja w człowieku szukam przede wszystkim pięknego ducha, nieskazitelnego czystego charakteru, niewinności, a jeśli znajdę ideał spełniający te kryteria, dopiero zwracam uwagę na resztę. Zlikwidowałem słowo "miłość", bo rzeczywiście zbyt pospolicie się kojarzy. Bardzo dziękuję za uwagi i cenną opinię, Lauro, pozdrawiam.
  • laura123 20.06.2021
    Morus, czy kiedykolwiek kogoś takiego znalazłeś? Bo ja nigdy.
  • laura123 20.06.2021
    Teraz masz za blisko ''się'', wers po wersie.
  • Morus 20.06.2021
    Tak, Lauro, są tacy ludzie, chociaż dziś już nieczęsto można ich spotkać w tym wyuzdanym jak nigdy dotąd świecie.
  • Pan Buczybór 20.06.2021
    Całkiem dobrze operujesz patosem w tym wierszu. Jest tu energia. Nieuchwytność, pragnienie wieczności i realizacja... Podoba mi się ten wiersz. Subiektywnie :)
  • Morus 20.06.2021
    No, dziękuję Panie Buczyborze, cieszę się, że udało mi się trafić z doborem słów. Bardzo dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
  • Bożena Joanna 20.06.2021
    Ona pierzchła, a wspomnienie chwili pozostało, ładnie napisane.
    Pozdrowienia!
  • Morus 20.06.2021
    Pierzchła, nie wiem czy to niezbyt grube słowo, jak na liryk, Bożenko. Bardzo dziękuję za podobanie, czytanie i komentarz. Pozdrawiam.
  • Cicho_sza 20.06.2021
    Piękne.. jak dla mnie to wiersz o uwielbieniu wyobrażenia o kimś, kimś ważnym aczkolwiek tylko chwilowym, ulotnym jak wiatr. Czasem pożegnanie z wyobrażeniem jest bardziej bolesne niż to z żywym człowiekiem. Pozdrawiam
  • Morus 20.06.2021
    Dzięki za "piękne":)
    Praktycznie Twoja interpretacja oddaje sens mojego wiersza, co tu dużo ukrywać, czasem tęsknota za samym wyobrażeniem ideału bardziej boli od utraty kogoś bliskiego w realu. Ja to nazywam kompleksem Barbary Niechcic, która w powieści "Noce i dnie" niemal całe życie tęskniła za człowiekiem, który ją de facto zdradził.
    Dziękuję za miły komentarz, pozdrawiam.
  • Cicho_sza 20.06.2021
    Morus tak, każdy na pewnym etapie życia ma swojego mentalnego "gościa od nenufarow" ?
  • Morus 20.06.2021
    Cicho_sza, owszem, czasem może to być ktoś ze szkoły, albo ze studiów, względnie ktoś z najbliższego otoczenia, z kim coś ulotnego nas łączyło, jakieś jedno wspólne przeżycie, może wyjazd na wędrowny obóz, albo w góry. To nawet trochę głupie i bez sensu. Zastanawia mnie tylko czy każdy, jak piszesz, czy tylko niektórzy tak mają?
  • Cicho_sza 20.06.2021
    Morus myślę, że niektórzy są bardziej podatni na takie wewnętrzne odczuwanie. Tworzenie wyobrażeń o kimś z kim się nie może być, bądź nie ma się odwagi być daje emocjonalne bezpieczeństwo i jest na swój sposób przyjemne. A, że nie ma się to nijak do kultury czynu? Czy wszystko musi?
  • piliery 20.06.2021
    Kto dziś tak pisze? :) To nie zarzut. Może nawet mała tęsknota za takim zapisem? Patos i romantyzm w jednej idą parze. Jestem za tym by poezja kontynuowała wszystkie formy. Wtórne nie znaczy złe. Byleby nie popadała w śmieszność. Tobie się udało tego uniknąć i za to oklaski. :)
  • Morus 20.06.2021
    Dzięki za oklaski, piliery, pozdrawiam serdecznie, dzięki za komentarz.
  • Szpilka 20.06.2021
    Nom, ten autor zawsze potrafi czymś zaskoczyć a dziś tabunami liści nad morzem ? Kacza zupa, nigdy nie widziałam nad morzem liści.

    "muskany bryzą tabun liści"

    bryza «wiatr wiejący nad morzem»

    https://sjp.pwn.pl/sjp/bryza;2552739.html

    https://zoo.gda.pl/wp-content/uploads/co-w-trawie-piszczy-wydama-i-plaza.pdf

    Dużą rolę w krajobrazie wybrzeża odgrywa roślinność wydm: pionierskie rośliny, często rzadkie i przez to chronione; mało wymagające, odporne na wiatry i zasypywanie.
  • piliery 20.06.2021
    Nie masz racji Szpileczko. :) Bryza występuje również w okolicach dużych jezior. Istnieją też bryza miejska a nawet bryza leśna.
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    Może i nie mam, ale tak w słowniku zapodali, morska bryza ?
  • Morus 20.06.2021
    Szpilka jeśli dodają morska to sygnał, że istnieje niemorska. Paniała?
  • Szpilka 20.06.2021
    Morus

    Etymologie
    Brise f. ‘Seewind’

    Sprawdziłam w germanski języku i też napisano - morski wiatr!

    Nie paniała, popraw i już.
  • Morus 20.06.2021
    Szpilka chyba w życiu nie miałaś patentu sternika, to się nie znasz.
  • Szpilka 20.06.2021
    Morus

    Jasne, jasne, Ty zawsze masz rację, a jak jej nie masz, to i tak ją masz. Ciao, niech będą tabuny liści nad morzem, będę się miała z czego pośmiać ?

    To tabuny też jakieś takie, ten teges.
  • Morus 20.06.2021
    Szpilka zaliczyłaś kompromitującą wpadkę, więc się nie tłumacz, tylko doucz. Good bay.
  • piliery 20.06.2021
    Szpilka Byłoby fajnie gdybyś przyznała że nie wiedziałaś ze istnieją różne rodzaje bryzy. :) Co do liści nad morzem to się zdziwisz ale widziałem ich tony leżące na plaży. Co prawda szybko zniknęły ale ...
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Bryza
  • Morus 20.06.2021
    Szpilka i nie najeżaj się jak ryba najeżka???
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    Ależ ja nie mam problemu z przyznaniem się do błędu, bryza to wiatr od morza i w Wiki tak napisano ? Mnie się zawsze bryza kojarzy z morzem, a że się używa w potocznym rozumieniu?

    Wtedy nie mam racji, zadowolony?
  • piliery 20.06.2021
    Szpilka nie doczytałaś :) Żeglarze wiedzą że nad dużymi jeziorami wieje bryza. Nie musisz tego wiedzieć ale zareagowałaś za ostro i dlatego się odezwałem.
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    OK, na tym dyskusja polega, ciao ?
  • Wertyt 21.06.2021
    Idealizowanie kobiet prowadzi nas na manowce romantyzmu. A ten piękny wiersz jest właśnie tego przykładem. Wartym piątki.
  • Morus 21.06.2021
    Dziękuję za "piękny wiersz", "warty piątki" i za piątkę. Pozdrawiam ciepło.
  • Wertyt 21.06.2021
    Jeszcze jedna uwaga: z tym wyuzdanym jak nigdy byłbym ostrożny. O każdej epoce można by tak powiedzieć. Kwestia kryteriów. Ale to już temat na całonocną dyskusję przy piwku :).
  • Narrator 21.06.2021
    Takimi wierszami zapisałem 80-stronicowy brulion kiedy miałem 16 lat. Eh, szkoda papieru na miłość i jej głupoty. Kobiety marnują człowiekowi życie. Bez nich świat byłby o wiele lepszy. Oparty na algebrze i logicznym myśleniu.
  • Szpilka 21.06.2021
    Narrator

    Nom, szczególnie że przez baby człek całkiem słaby ?

    Kochane baby ach te baby
    Człek by je łyżkami jadł
    Tęgi chłop co swą ręką łamie sztaby
    Względem baby
    Jest tak jak to dziecko
    Całkiem słaby
    Ach te baby
    Czym by bez nich był ten świat
    Co tu łgać co tu kryć
    Spróbuj bez baby żyć
    Gdy ci uda się taka sztuka toś jest chwat

    https://www.youtube.com/watch?v=8Z8WqjUsDDE

    Andrzej Zaucha & Ryszard Rynkowski
  • Morus 21.06.2021
    Myślę, że niektórymi nasz uraczysz, Narratorze, spośród tych kilkudziesięciu. Oczekuję. Pozdrawiam, dziękuję za komentarz.
  • Narrator 22.06.2021
    Morus Ten zeszyt wyrzuciłem do śmietnika, czego dziś żałuję. Twój wiersz mi się podobał, chociaż przedstawiłeś w nim naiwne wyobrażenie miłości. Dlatego dałem ci pięć gwiazdek.
  • Mroźny Ryś 21.06.2021
    "Chciałem, by chwila trwała wiecznie, dziś na nic więcej już nie czekam" - ahh zatem nadzieja się ulotniła. A może tak czasem lepiej? Podoba mi się, pozdrawiam :)
  • Morus 21.06.2021
    Dzięks, Mroźny Rysiu za komentarz i ocenę, pozdrowionka dla Ciebie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania