Kocham, choć...
Kocham myśleć o tobie, choć te myśli nie zawsze są dobre.
Kocham patrzeć na ciebie, choć dawno nie widziałem cię na żywo.
Kocham mówić o tobie, choć dawno nie powstała żadna nasza historia, która kończyłaby się dobrze.
Kocham pisać o tobie, choć nie potrafię złożyć słów, i pisać do ciebie, choć i tak wiem, że nie odpiszesz.
Kocham spędzać z tobą czas, choć szanse na to są małe, i czekać na ciebie, choć wiem, że się nie zjawiasz.
Kocham śpiewać o tobie, choć głos mi się łamie, i kocham robić coś dla ciebie, choć ty i tak nawet o tym nie wiesz.
Kocham słuchać o tobie, choć każdy, gdy mówi, to mówi, bym odpuścił.
Kocham rozmawiać z tobą, choć teraz każda odpowiedź jest zimna i sucha, i kocham dzwonić do ciebie, lecz słyszę tylko, że numer jest zajęty lub nie odpowiada.
Kocham rysować ciebie, nawet gdy drży mi każdy palec dłoni.
Kocham cię słuchać, choć dźwięk z twoich ust od dawna nie dotarł do moich uszu, i kocham mówić do ciebie, choć nie chcesz mnie słuchać. Kocham wstawać dla ciebie co ranek, choć wiem, że ty jeszcze nie wstałaś, i kocham kłaść się, myśląc o tobie, gdy ty za to nie dopuszczasz myśli o mnie do swojej głowy.
Kocham zmieniać się dla ciebie, choć nic to nie zmienia, i kocham biec za tobą, gdy twoje tempo jest wyższe niż moje.
Kocham szukać cię, choć schowałaś się tak, że nie znajdzie cię pies tropiący, i kocham starać się o ciebie, choć ty starasz się zapomnieć.
Kocham jeść z tobą, choć nie mówisz „smacznego”, i zasypiać obok ciebie, choć nie mówisz „dobranoc”.
Kocham cię, choć ty nie kochasz mnie.
Komentarze (7)
Rozmowa liryczna
- Powiedz mi jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cię w słońcu.
I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu
i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie,
i na koncercie.
W bzach i w brzozach,
i w malinach,
i w klonach.
I gdy śpisz.
I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko
roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy,
gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce.
I w samochodzie.
Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem
rozdzielisz.
W niebezpieczeństwie.
I na karuzeli.
W morzu. W górach.
W kaloszach.
I boso. Dzisiaj. Wczoraj.
I jutro.
Dniem i nocą.
I wiosną,
kiedy jaskółka przylata.
- A latem jak mnie kochasz?
- Jak treść lata.
- A jesienią, gdy chmurki
i humorki?
- Nawet wtedy, gdy
gubisz parasolki.
- A gdy zima posrebrzy
ramy okien?
- Zimą kocham cię
jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu.
Koło niego.
A za oknami śnieg.
Wrony na śniegu.
Ano i się nie starzeje :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania