Kochanie, chcę taki prezent
Kochanie,
Jeśli spojrzę na ciebie
i powiem
prawdopobnie błagalnym tonem,
że nie mam siły,
że masz to skończyć
To nie walcz
o mój ratunek
i odrodzenie
W tym samym zmęczonym i brudnym ciele
Kochanie,
Gdy kiedyś zobaczysz mnie
zakrwawioną
Z twarzą starą i załzawioną,
to pamiętaj, że robisz mi łaskę,
że dzięki tobie doznam ulgi
Nie miej wyrzutów sumienia,
że coś mogło się zmienić
Dajesz mi bilet do nieba
To jedyny prezent którego mi trzeba
Kochanie,
Gdy zobaczysz jak trzymam
nóż w słabej dłoni
lub ciężki pistolet przystawiony do skroni,
to wyrwij go
i zrób to na co ja nie mam odwagi
Bądź silniejszy niż ja
i pewniejszy mojej własnej decyzji
Potraktuj to jak humanitarne zabicie chorej zwierzyny,
jak ukrócenie męki cierpiącej dziewczyny
Kochanie,
nic się nie stanie,
Zdarzają się nieudane eksperymenty
tak jak nietrafione prezenty,
Dlatego gdy cię poproszę
o śmierć lub żółte kalosze,
To nie szukaj niczego innego,
Bo chce właśnie tego,
Bo właśnie tego mi trzeba,
Jednego biletu do nieba
Komentarze (12)
Prawdopodobnie ta druga połówka by się nie zgodziła... ale kto wie.
Pozdrawiam! ;)
Akurat adresat stanowczo by się nie zgodził, ale nie mam mu tego za złe.
Mnie uczyli, że po przecinku stawia się małą literę, ale to było parę ładnych lat temu:) Moja rada - albo zrezygnować z i tak cząstkowej interpunkcji, albo uzupełnić.
"zbicie chorej zwierzyny,
jak ukrócenie męki cierpiącej dziewczyny"
/zabicie/skrócenie/
Cóż... trochę wieje patosem.
Miluśkiego dnia:)
Mimo to, wg mnie, to dobry materiał na wiersz.
Tematy dwa ??? Świąteczne:
''Poduszeczka" i "Chytry Gwiazdorek"
Można jeden, można drugi, a można też obydwa tematy umieścić w stu słówkach.
Czas do 04 stycznia - północ!!! ??
Liczymy na Ciebie!!!
Ogólnie bardzo słabo napisany ten ''wiersz', a szkoda, bo temat dobry.'
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania