Szybko się przekonuję, że to wyłącznie moje marzenie, pragnienie, którego nie jestem w stanie spełnić. Nie jestem w stanie tego spełnić….
Jak się ma takie zaburzenia psychologiczne, to nie dziwota, że nie znajdzie sobie normalnych kolegów.
Masz czasami wrażenie, że świat, w którym się znajdujesz jest sztuczny? Odczuwasz do niego niechęć, czujesz jakieś wewnętrzne zagubienie i nie potrafisz odnaleźć własnego celu na życie, który poprowadziłby Cię nie tylko przed siebie, gdzie jest prosta droga, lecz przeprowadził przez najtrudniejsze zakręty? Brakuje Ci czasem tego czegoś, tej werwy, która dałaby możliwość wyrwania się z nieczystego życia, przepełnione kłamstwami, egoizmem, brakiem wiary i złamanymi uczuciami. Masz wrażenie, że kiedy cały Twój świat, los wisi na włosku, Ty jesteś skazany, jako człowiek na samotność, z której nie możesz się wyrwać? - Kup sobie rower... kup sobie rower! Tak mi się z reklamą skojarzyło
Nie jesteśmy dziećmi. Już nie. - Tak, ale wciąż mieszkamy z mamusią, mając 30 lat.
Ja bym tego Daniela wywiozła na bezludną wyspę i odizolowała od świata... Nie potrafię nawet tego obszerniej skomentować. Cięzko mi uwierzyć, że masz 28 lat...
Zacznę od tego, że robisz błędy masz potknięcia ale w jakiś sposób w pewnych momentach mi to nie przeszkadzało bo całość była jakoś tak subtelnie, przygnębiająco i ładnie stworzona, że mnie oczarowało to opowiadanie. Coś jest w nim melancholijnego,
szkoda mi Daniela, że nie udało mu się długo być szczęśliwym z ukochana Anią a potem z Sarą. Zakończenie było dla mnie zdziwieniem myślałam, że ją zatrzyma do końca miałam nadzieję. Całość naprawdę dobra Ode mnie 5
Dotarłam do końca i trochę żałuję, że to już koniec ;) Trzeba przyznać, że w całym opowiadaniu było dużo błędów, źle skonstruowane zdania itp., jednak jakoś nie przeszkadzało mi to. Naprawdę świetna historia, tylko szkoda, że zakończenie nie było szczęśliwe :) Mimo to bardzo mi się podobało ;) Teraz muszę przejść do kolejnych Twoich opowiadań ;)
Komentarze (8)
Jak się ma takie zaburzenia psychologiczne, to nie dziwota, że nie znajdzie sobie normalnych kolegów.
Masz czasami wrażenie, że świat, w którym się znajdujesz jest sztuczny? Odczuwasz do niego niechęć, czujesz jakieś wewnętrzne zagubienie i nie potrafisz odnaleźć własnego celu na życie, który poprowadziłby Cię nie tylko przed siebie, gdzie jest prosta droga, lecz przeprowadził przez najtrudniejsze zakręty? Brakuje Ci czasem tego czegoś, tej werwy, która dałaby możliwość wyrwania się z nieczystego życia, przepełnione kłamstwami, egoizmem, brakiem wiary i złamanymi uczuciami. Masz wrażenie, że kiedy cały Twój świat, los wisi na włosku, Ty jesteś skazany, jako człowiek na samotność, z której nie możesz się wyrwać? - Kup sobie rower... kup sobie rower! Tak mi się z reklamą skojarzyło
Nie jesteśmy dziećmi. Już nie. - Tak, ale wciąż mieszkamy z mamusią, mając 30 lat.
Ja bym tego Daniela wywiozła na bezludną wyspę i odizolowała od świata... Nie potrafię nawet tego obszerniej skomentować. Cięzko mi uwierzyć, że masz 28 lat...
szkoda mi Daniela, że nie udało mu się długo być szczęśliwym z ukochana Anią a potem z Sarą. Zakończenie było dla mnie zdziwieniem myślałam, że ją zatrzyma do końca miałam nadzieję. Całość naprawdę dobra Ode mnie 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania