Kochanka Nie Mówi Kocham Cię

Jestem kochanką i sama mam kochanka puste słowa szybkie numerki i powrót do rzeczywistości tam gdzie nie chce a musze. Jestem zwykłą kartka papieru która ty już popisałeś, podarłeś i wyrzuciłeś do kosza.

Kiedy już myślę że to prawdziwe że się kochamy ty sprowadzasz mnie na ziemię i wszystko staję się ulotne twoje słowa i wszystko inne. Mam dość huśtawek nastroju, emocji i uczuć ... poddaję się i odchodzę miałam ci rozwalić małżeństwo jak mnie skrzywdzisz ale nie ma sensu ruszać coś co zaraz zacznie wszystkim śmierdzieć jesteś wolny od dzisiaj to koniec nabieram siły jeszcze więcej niż wtedy sześć lat temu.

Odchodzę i zostawiam to co było od zawsze snem, marzeniem , kłamstwem ...nie prawdą.

Odchodzę z krzykiem, z bólem w sercu wtedy kiedy płakałam przechodziło, teraz, nie płączę łzy zatrzymują się na rzęsie...nie spływają jak dawniej, nie jest mi lżej jeszcze ciężej czuję się źle jak jakiś papierek wyrzucony do kosza....jak nic. Słuchałam tych słów i wierzyłam, że to prawda, że to my się kochamy i powinniśmy być razem ale ty, gdy tylko się pojawiasz niszczysz wszystkim życie rozumiesz wracasz wmawiasz słowa z kosmosu i ulatniasz się jak pył w wietrzny dzień a ja w te słowa nie wierzę.

Kochanka, nie mówi...Kocham Cię.

Kochanka jest kochanką a kochanek kochankiem po tym wszystkim wiem, że to było naiwne , nie dojrzałe, dziecinne, egoistyczne zachowanie ale ty to zacząłeś więc ty to skończ.

Masz wybór albo to raz na zawsze kończymy albo to raz na zawsze zaczniemy ale poprawnie tym razem albo kończymy albo mówimy im i jesteśmy razem ja w kolejny level nie gram ta gra była tylko grą ....żegnam Panie P to już koniec naszych spotkań i miłości której nigdy nie było i nigdy nie będzie skrzywdziłam tym samą siebie zraniłam swoje serce przez wiarę w twoje słowa, które nigdy nie będą szczere bo widzisz Piotrek, ty się urodziłeś po to, aby każdemu robić pod górkę, tylko wiedz, że był taki ktoś kto cię naprawdę kochał kto wierzył że cię ogarnie i chciał być tylko szczęśliwy a mógł być tylko z tobą kolejnego razu nie będzie i przysięgam ci to na dzieci ,że nigdy nie wrócę do ciebie albo teraz albo nigdy nie będziesz więcej bawił się moim już ledwo bijącym sercem. Przyzwyczaiłam się ostatnio że Kochanek nie mówi ...Kocham Cię.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania