Kolejna noc!
Mija kolejna noc...
Mija kolejna noc bez Twojego Dobranoc... Bez widoku Twojego uśmiechu...
Tak, mija kolejna noc...
A ja kolejny raz leżę i rozmyślam patrząc w sufit. To dziwne, ale tęsknie za Tobą. Wiem ze ja dla Ciebie nic nie znaczę... Wiem, ze jestem Ci obojętny. I tylko czekam, aż całkowicie stracimy kontakt. Czuje jak z każdym dniem oddalasz ode mnie . Szkoda ze nie potrafisz powiedzieć mi wprost. Byłoby mi łatwiej. A tak mogę jedynie domniemać końca naszej znajomosci. Wiem nie jestem idealny... Mam mnóstwo wad i daleko mi do ideału... Ale jestem szczery i lojalny wobec Ciebie... A tego potrzebujesz, by nikt Cię więcej nie skrzywdził... Bylem w stanie Ci zaufać... Teraz już nie jestem w stanie zaufać nikomu... nawet Tobie! Czuje ze czeka mnie wspaniała przyszłość... palna smutku, wspomnień, nostalgii i samotności. Wszystkie rany z mojej przeszłości się zagoiły, jednak blizny są tak duże ze nigdy już nie będę dawnym chłopakiem. Teraz jedyne czego pragnę zobaczyć ból i cierpienie moich wrogów, kogo kolwiek mi obcego. W samotności ładne diabelstwa, by cierpieli tak jak ja cierpię przez nich. Tak, wiem jestem Socjopata. A ty byłaś jedyna osoba która mogła coś zmienić. Teraz Ci już nie ufam... zniszczyłaś zaufanie jednym kłamstwem. Dodatkowo godząc mnie prosto w serce.
A w moim życiu znowu zapanowała pustka, smutek, nieustająca samotność, a świat stracił barwy.
Cóż, Takie życie...
Takie życie Socjopaty.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania