kołysanka

jest noc

ciemność prawie zupełna

promień świecy drga

odbija się w twoich łzach

tysiące razy nie powiedziałem

jak bardzo cię kocham

 

twoje łzy na zapas

szukają dnia

 

nic nie mów

nie płacz i nie uciekaj

zostały jeszcze chwile

dwie może trzy

 

pozwól przejść bezszelestnie

 

świecą jak to świeca

zgaśnie jakkolwiek

 

beze mnie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania