komiks
tygrys i diabeł grają w kości
przy moim stole
do wybrzeży zbyt daleko
wiatr wieje w oczy
z powiek żadne żagle
kryształowe okręty u podnóża
drażnią odbitym światłem
szczyty albo kowala losu
morze to tylko
pijany proboszcz na ścieżce
drabina do nieba
leży jak leżała
obok pochylonej stajenki
osły już śpią
trzej królowie piją za złoto
jak zabraknie przepiją kadzidło
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania