Kolejny raz czynisz zmagania na piśmie w kwestii kreatywności – wartości twórczych. Jednak w twoim przypadku coś jest na rzeczy... :) Pozdro
Ps. Jesteś skrupulatnie teges, no to zwrócę uwagę...
"- O żesz, wy łapserdaki! I tak nikt nie czyta, więc sobie piszcie!" – to linia dialogowa, więc "żesz" (poprawnie – żeż) dopuszczalne.
potem kolejnego Rolls-Royce'a zdemolowałem bejzbolem"
Freya, dzięki za poprawki! Kiedyś już doczytywałem się o bejsbolu, po prostu to jest tylko naszkicowany pomysł na takie jajcarski opowiadanie. Wczoraj m przyszedł do głowy taki pomysł i mnie rozśmieszył. Jak mnie rozśmiesza to lubię zapisać dla innych, niektórzy mają zbieżne poczucie humoru.
Komentarze (9)
Ps. Jesteś skrupulatnie teges, no to zwrócę uwagę...
"- O żesz, wy łapserdaki! I tak nikt nie czyta, więc sobie piszcie!" – to linia dialogowa, więc "żesz" (poprawnie – żeż) dopuszczalne.
potem kolejnego Rolls-Royce'a zdemolowałem bejzbolem"
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania