Koniec świata

Nazwijmy słowa

z jakiejś konieczności.

Pusta przeto mowa.

Pusta- bez miłości.

Mam pozbierać karność

i wszystkie te rzeczy,

akceptować marność

i mieć je na pieczy?

Głupota- głupotą jest dążenie,

więc oskarża się przyszłe pokolenie.

Ale gnić jak gniją kwiaty

ludzkości nie przystoi.

Świat ugnie się- rozdzieli na raty.

Kto żale ich ukoi

i zamiecie pod dywanu

czerwone strugi życia?

Powierzą to Panu

i popatrzą z ukrycia.

maj 2020r.

~A priori

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania