kontent

morze możności skutej kajdanami na brzegu drukarni ostałej

w czasie wojny czwartej umysłowej

w poradni neuropsychiatrycznej

lecząc zdrowie psychiczne

na brzegach jakiejś wyspy

 

lubię ciasta jabłkowe pachnące wanilią

i dziewczęta od których bije woń czystości

a nie wiem w sumie bo sam jak

 

spalona biblia owinięta smutkiem wyglądam

 

zlitujcie się, to tylko martwy

noworodek!

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania