Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

kontrasty

nie chcę piękna

twarze są bardziej żywe

gdy ślina kapie po kolana

Wenus zostaje w kamieniu

wystarczy brudna kurwa

co szuka zębów na chodniku

i menel bez paznokci

modlący się nad tanim winem

zbieram obrazy po śmietniskach

wojnach i pożogach

boleśnie trzeźwy gapię się w okna

 

przestrzeń zastyga tak gęsta

że nie da się uciec

nieśmiertelność jest smutna

ale ona ma ledwie oczy pod kapturem

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania