Korytem rzeki
Jesteś suchym korytem rzeki
Wejdę napełnię pustkę w tobie
Spadnę deszczem czasem niepogody
Zazieleni się wokół ryby przemówią
Popłyniemy na drugi koniec miasta
By spocząć na miejscu zdarzeń
Z drzew odpadną słowa soczyste
Wyryte na szkolnych ławkach
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania