Korzenie totalitaryzmu

Wciąż trwa podsycanie spięć

w rytm odwiecznych sporów,

kiedy w ramach swoich nadęć

walczą masy w grze pozorów.

 

Agresja jako nośnik argumentu

może dla poparcia własnej racji

wzmożyć chęć siania fermentu,

i pędu do fizycznej konfrontacji.

 

Jak określić czas, czy moment

początku zmian nacjonalizmu

w szowinizmu agresji odmęt,

czy jedną z doktryn faszyzmu.

 

Czy dziś zmusza nas do trwogi

gdy policja oskarża z powodu

antyfaszystowskiej przestrogi

twierdząc, że to obraza narodu?

 

Czy dziś zwrot: "polski faszysta"

jest dorzeczny, wbrew pozorom,

choć ich środowisko - ot, czysta

hipokryzja; łże, że to oksymoron.

 

Ciężko dostrzec to zagrożenie

pośród różnych radykalizmów

zanim zamieni się w korzenie

z młodych pędów totalitaryzmu.

 

Ps wstawiam ponownie wiersz, który wczoraj wstawiłem jako niezarejestrowany user. Ale tak mi się tu spodobało, że chcę go mieć na swoim profilu. Proszę o wyrozumiałość 😉

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania