..

.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Noico dwa lata temu
    Słuszne spostrzeżenie, że jesteśmy właśnie takim bezwolnym kosmopyłem poddanym ślepym siłom grawitacji i w zasadzie to nic nie może zrobić. Polemizowałbym czy jesteśmy śpiącym pyłem, czy wręcz przeciwnie nadmiernie pobudzonym przez okoliczności, ale to szczegół. Ładny wiersz.
  • Anyż dwa lata temu
    Ja ostatnio bez energii, więc dałam "śpiący" :)
  • 00.00 dwa lata temu
    Zmieniłabym szyk na „nigdy się”
    Lubię kosmiczne rekwizyty. :)
  • Anyż dwa lata temu
    Może faktycznie to "się' na końcu nie wygląda dobrze, dziękuję
  • Poncki dwa lata temu
    Wciąż w tym samym miejscu a jednak sie poruszamy względem.
    Podoba mi się ten obrazek. Lubię myśleć o bezmiarze.
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Ja czytam, że to o świecie ludzi. Wtedy mi się podoba.
    Bo we wszechświecie jesteśmy bogami, jak powiada Pismo ?
    Pozdrawiam ?
  • Anyż dwa lata temu
    Można odnieść ten obrazek do świata ludzi, jak najbardziej..
    pozdr.
  • rozwiazanie dwa lata temu
    Świetny wiersz.
  • kigja dwa lata temu
    Wczoraj był Dzień Kosmosu, więc podoba mi się podwójnie.
  • Anyż dwa lata temu
    A to ciekawostka, może w zamian Kosmos odwdzięczy mi sie dobrą energią :)
  • Anyż dwa lata temu
    Dziękuję wszystkim za ślad :)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Anyż↔No faktycznie. W porównaniu ze Wszechświatem jesteśmy... prawie nieskończenie tyci i właściwie niewiele możemy,
    poza obręb "naszego podwórka" w tym nieustającym ruchu wszystkiego. Obiekt może być w bezruchu, ale jeno w odniesieniu do innego. Jak nastąpi "bezruch" ↔ "bączek czasu i przestrzeni przestanie wirować" →to będzie koniec?
    Pozdrawiam:)?↔%
  • Anyż dwa lata temu
    Tego się chyba nie dowiemy..
    pozdrawiam ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania