Koszmar
Ja piszę wersy
W głowie szmer huk
Nawet powietrze mnie dręczy
Dosłownie wszystko mnie męczy
Nie podniecam się bo już nic mnie nie kręci
Mam mętlik.
To cierpienia pętla i ciągły koszmar
W oczach pustka w sercu mrok
Nie wyrosłem na pożądanego chłopca.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania