Bardzo podoba mi się podobieństwo na początku do wiersza Szymborskiej :) aż się uśmiechnęłam. Całość bardzo przyjemna. Koty są wdzięcznym materiałem ;) Piąteczka!
Właśnie - nawiązanie do Szymborskiej, którą średnio trawię - ale klasyk to klasyk. Każdy potrzebuje inspiracji. Pokazana druga, dzika natura kota, dobry tekst. 5
Tu mnie wkurwił początek z racji Szymborskiej. Nie, że nie lubię. Uważam, że jak już czerpać, to tylko podstawiając pod swój własny wzór. Dalej na szczęście skręcasz na własne tory, czym się bronisz. Jest git.
No ja niestety lubię od czasu do czasu wcisnąć jakieś odwołanie. ;) Najlepiej w sposób odwracający sens (tam ten kot chciał, by 'odchodzący' żył, bo miłość, przywiązanie itp. Tutaj, kot chciał zabić 'odchodzącego'. No ale no, nvm). A co do Szymborskiej, już tu trzykrotnie wspomnianej, powiem tak - wolę Poświatowską. Ale że tamten słynny dwuwers chyba każdy ma w głowie, to i mi się automatycznie nasunął, gdy kiedyś widziałem scenkę inspirującą ten tekst.
Nie. Ja jestm z wierszy debil. Ze dwa dni przed Tobą, chyba AIsek wrzucilą w pitoleniu jej wiersz. tak bym nie miał pojęcia.A tak, miałem żywo przed oczami. Wybroniłeś się tą zmianą zwrotnicy, ale i tym, że to nie było "na chama", a rozmyślne. Też cioś czasem maskuję na włsny użytek. Nie da się inaczej. O umowne normy zdrowego smaku sie rozchodzi. Tu jest git.
Nie pisze git, ajk uważam, że jest nie git. Zapewniam.
Komentarze (6)
Nie pisze git, ajk uważam, że jest nie git. Zapewniam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania