Kotwica . 👤⚓
Wybacz mi, moje Życie,
tą goryczy czarę.
Stracony dzień,
zmarnowana noc.
Po co nam to było.
Nie patrząc w oczy,
mijaliśmy się.
Jak obcy sobie.
Czas niczym Sędzia,
wyrok ustanowił.
Dzień, który nas rozdzielił,
jak miecz Damoklesa,
srebrnął nić przeciał.
Lodowate Niebo patrzyło,
jak wiłem się na stosie.
Stopklatka niczym kotwica,
tkwi we mnie głęboko zaryta.
Że skarpy Życia, stoczyłem
się na samo dno.
W zgliszcza.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania