Krecik
Ciemno jest wokół,
Ciemno na świecie,
Tuptam i myślę
Już o obiedzie -
Do domku mi śpieszno!
Do norki swej, do bezpieczeństwa!
Pędzę przed siebie
Drogą mi znaną
Widzieć nie muszę
Bo trafię tak samo -
Bez zmiany mi widzieć
Gdy świat mój się wcale nie zmienia.
Aż dotrę w końcu
W swoje zakątki
Odpocznę i dam na bok
Swoje majątki -
Ta ciężko ma
Wypracowana chwilowa beztroska.
Jak co dzień tą ścieżką
Do norki swej tuptam
Tak trasę w pamięci
Mam dobrze wykutą -
Aż mógłbym tak we śnie
Wędrować nieświadom niczego.
Me nogi mnie niosą,
A sam już myślami
Odfruwam daleko
I myślę, że – chwila -
Czy ja to do siebie
Mówiłem przedwczoraj, czy wczoraj?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania