KRÓLEWNA ŚNIEŻKA
Usta jak róża czerwone były
Włosy czarne jak heban od czesania
Złotym grzebieniem się świeciły
To Królewna Śnieżka tak piękną była
A zła królowa jej tej urody zazdrościła
Dla niej liczyła się tylko piękność ciała
I dlatego Śnieżkę zabić kazała
Śnieżka się o tym dowiedziała
I dostała nakaz od gajowego
By do zamku nigdy nie wracała
Że strachu o życie biegła
Przez las ciemny , aż się jej
Ukazał domek mały i przyjemny .
Wszystko w nim malutkie było
I po siedem sztuk liczyło
Jak się potem okazało
Siedem skrzatów w nim mieszkało
Gdy po pracy w dom wracali
Śpiącą Śnieżkę w nim zastali
A niektórzy w głowę się drapali
Kto im uprzątnął bałagan cały
Późnym wieczorem
Ze Śnieżką rozmawiali
I pewne przestrogi
Jej przekazali
Tak więc Śnieżka im sprzątała
Prała , gotowała
Gdy cała siódemka
W pocie czoła pracowała
Lecz niestety nieszczęście
Ich domek nawiedziło
Gdy po pracy , strudzeni , zmęczeni
Ujrzeli Ją nieżywą.
Nie mogli Jej oddać ziemi
Bo była zbyt piękna
Więc w szklanej trumnie
Na wzgórzu ją położyli
I straż całymi dniami i nocami pełnili
Aż pewnego dnia jechał piękny książę
Zobaczył szklaną trumnę
I dziewczę w niej śpiące
Podjechał tam blisko i cicho
Na swoim rumaku
Żeby nie wywołać najmniejszego strachu
Zobaczył krasnali , co gorzkie łzy lali
Spytał co to za piękne dziewczę
I dlaczego płaczą
A oni jeden po drugim wszystko
Mu tłumaczą.
Więc nie namyślając się ani chwilę
Podniósł wieko trumny
I pocałował dziewczę miłe
Wnet ona swe oczy otworzyła
I podnosząc się zakaszlnęła
I jabłko zatrute z gardełka wyplunęła
I wnet odbył się huczny ślub i wesele
A krasnoludki przychodzą do zamku
Bardzo śmiele
Pewnie chcecie wiedzieć ,
Co się stało że złą królową
Otóż życie za jej złe uczynki
Ją pokarało
Władzę , złoto , klejnoty
A co najważniejsze
Urodę odebrało
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania