Krople

Śpię, ale czy na pewno?

To jak...

Jak sen na jawie gdy próbuję odpuścić, zapomnieć a jednak coś we mnie stuka

Codziennie wbija kolejna szpilkę tak by zabolało

 

Miało być lepiej, nie boleć przestać przyprawiać dreszcze

a dreszczy mnie bardziej niż stojąc na deszczu czując na sobie każdą krople która spływa powoli sprawiając ból.

 

Może to nie deszcz,

a ja sama wylewam sobie ten chłód na skórę ?

Może nauczyłam się bólu,

tak dobrze że bez niego nie wiem kim jestem?

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Cain 5 miesięcy temu
    Ostatnia strofa super

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania