Krople

Jesteśmy jak dwie krople wody

Lecz ja jestem tą trującą

Pomimo jednej genezy czynów

Moje przy twoich są próżnią.

 

Nasze usta wypowiadają te same słowa

Lecz moje nie znaczą nic

Widzą nas te same oczy

Dostrzegając w tobie bohatera, a we mnie zero.

 

Ty masz swoją podporę

Której ja nigdy nie zdobędę

Dopóty ludzie nie zapragną otworzyć mojej księgi

Tak jak pragną otworzyć twoją.

 

Jesteśmy tacy sami

Lecz ja jestem gorszy

I taki pozostanę w ludzkich oczach...

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • NataliaO 15.05.2016
    Drętwo jakoś było. Bez polotu; 2:)
  • Idżia 15.05.2016
    Jeśli mówisz o życiu realnym to zdecydowanie masz depresje lub jesteś typowym pesymistą. Mam wskazówkę pisz bardziej na luzie. :)
  • 60secondsToDie 15.05.2016
    Ta, niezle diagnozujesz powazna chorobe po jednym wierszu. Zaburzenie psychiczne. Zdiagnozuj mnie, zobaczymy, co wyjdzie. Mowie serio.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania