Dzień dobry
Całe nasze życie jest taką krotochwilą. Ciekawy zapis niczym scenariusz. Prowadzisz kilka wątków, miłość dojrzała i troska o drugą osobę. Obok macierzyństwo macosze i konflikt pokoleń. Pokazujesz, że w każdym wieku można być młodym. Na miłość nigdy nie jest za późno. Pierwsze twoje opowiadanie bez podróży i tych cudzych opisów.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Dzięki Pasjo, że przeczytałaś w całości moją "Krotochwilę". Początkowo scenka miała być dużo krótsza, ale kłopoty z komputerem spowodowały, że dochodziły nowe wątki. Nie mogłam przestać pisać. Serdecznie pozdrawiam w ładny poranek.
To się przede wszystkim bardzo gladziutko czyta. Rozmowa bohaterów jest bardzo elegancka, przy okazji teatralna, zresztą samo to, że na końcu oboje schodzą ze sceny, o czymś świadczy. Im więcej Cię czytam, tym większą mam ochote napisać coś o miłości, bez przemocy, nerwów, bez brudu, myślę o tym, i kto wie.
Cieszę się, że tu zajrzałem.
Pozdrawiam ;))
Miło mi było tutaj Cię gościć. Jestem pewna, że poradzisz sobie doskonale w każdym gatunku literackim. Lubię historie miłosne pisane przez mężczyzn. Serdecznie pozdrawiam!
Jestem zachwycona teatralnym charakterem opowiadania! Zdecydowanie moja ulubiona z Twoich publikacji! Widziałam te dialogi i słyszałam skrzypienie desek sceny. tak jakoś wyobraźnia mi podpowiadała. Dzięki, za chwilę przyjemności.
Pozdrawiam!5
Cieszę się, że moja lekka humoreska spodobała Ci się. Kiedyś chciałam pisać scenariusze, teraz mam dużo czasu, więc mogę się bawić w podobne krotochwile. Serdecznie pozdrawiam!
Witam ponownie,
Czytając, czułam się jakbym była widzem w teatrze... Płynne dialogi, objaśnienia w nawiasach pomiędzy nimi, spokojny klimat pomimo trudnych i stresujących nie raz sytuacji, a przede wszystkim elegancja, która emanuje ten tekst. Zauroczona jestem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Komentarze (8)
Całe nasze życie jest taką krotochwilą. Ciekawy zapis niczym scenariusz. Prowadzisz kilka wątków, miłość dojrzała i troska o drugą osobę. Obok macierzyństwo macosze i konflikt pokoleń. Pokazujesz, że w każdym wieku można być młodym. Na miłość nigdy nie jest za późno. Pierwsze twoje opowiadanie bez podróży i tych cudzych opisów.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Cieszę się, że tu zajrzałem.
Pozdrawiam ;))
Pozdrawiam!5
Czytając, czułam się jakbym była widzem w teatrze... Płynne dialogi, objaśnienia w nawiasach pomiędzy nimi, spokojny klimat pomimo trudnych i stresujących nie raz sytuacji, a przede wszystkim elegancja, która emanuje ten tekst. Zauroczona jestem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania